Należy pamiętać, że łańcuchy zakłada się na koła napędowe - oś przednia lub tylna. W przypadku auta z napędem tylnym, w celu zwiększenia panowania nad pojazdem (poprawy sterowności) zaleca się, aby zamontować je także na kołach kierowanych. W pojazdach o napędzie na cztery koła wskazane je stosowanie na obu osiach.
Po zakupie, zanim wyjedziemy w góry warto spróbować założyć ja na koła. To ważne, ponieważ możemy przy tej okazji sprawdzić, czy jest na nie wystarczająca ilość miejsca w nadkolu, czy nie mają kontaktu z jakimś elementem zawieszenia. Ponieważ kierowca jest odpowiedzialny za auto, za pasażerów, to on powinien zadbać o ich prawidłowe założenie a nie osoby trzecie.
Pierwszy, próbny montaż należy wykonać w garażu lub na parkingu w komfortowych warunkach, a czynności wykonywać ściśle przestrzegając instrukcji dostarczonej razem z produktem. Wbrew pozorom nie jest to trudne zadanie, choć wymaga pewnej wprawy. Wstępne zapoznanie się z ich obsługą w sprzyjających warunkach pozwoli nam na sprawniejsze wykonanie powyższych operacji podczas opadów śniegu, na wietrze czy po zmierzchu.
Warto pamiętać, że na trasie należy je zakładać przed wystąpieniem niesprzyjających, trudnych warunków - instalowanie np. w czasie śnieżycy może być bardzo niebezpieczne zarówno dla kierowcy jak i innych uczestników poruszających się drogą.
Instalację podczas podróży najlepiej jest przeprowadzić z zatoce postojowej, a jeśli to nie jest możliwe wówczas na poboczu drogi, aby nie zakłócać ruchu. Zaleca się ustawienie trójkąta ostrzegawczego 50 metrów od samochodu oraz założenie odzieży odblaskowej - kamizelki, znacząco podnosząc w powyższy sposób swoje bezpieczeństwo, ponieważ np. podczas zmroku, śnieżycy widoczność na drodze jest ograniczona. Optymalnie jest to zrobić na płaskiej powierzchni - oczywiście nie zawsze jest to możliwe. Obserwując warunki drogowe należy uważać, aby ominąć właściwego miejsca na montaż, licząc na to, że jeszcze jesteśmy w stanie poruszać się. Znacznie lepiej jest wcześniej zatrzymać się, poświęcić chwilę niż utknąć np. w zaspie czy na podjeździe (w tej sytuacji założenie okaże się bardzo kłopotliwe).
Na nich należy pokonywać zaśnieżone lub oblodzone nawierzchnie a zdjąć zawsze przed wjazdem na długi odcinek suchej drogi.
Poruszając się w nich należy pamiętać, że nie wolno zmieniać ciśnienia w ogumieniu.